Home Świat Starmer ma zapłacić 6000 funtów za prezenty, w tym bilety na Taylor...

Starmer ma zapłacić 6000 funtów za prezenty, w tym bilety na Taylor Swift

3
0


Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Downing Street ogłosiło w środę, że Sir Keir Starmer spłacił ponad 6000 funtów prezentów i gościnności, które otrzymał tego lata.

Decyzja ta stanowi próbę wyjścia na pierwszy plan przez premiera Wielkiej Brytanii po tygodniach rewelacji na temat odzieży i innych darowizn przekazanych przez Starmera i innych wysokich rangą osobistości Partii Pracy.

Sprawa przyćmiła konferencję partii w zeszłym tygodniu, kiedy premier był zmuszony bronić swojej decyzji o przyjęciu odzieży o wartości około 32 000 funtów i luksusowego zakwaterowania o wartości 20 000 funtów od darczyńcy Partii Pracy, lorda Waheeda Alli.

Downing Street poinformowało, że Starmer zlecił publikację nowego zestawu „zasad” dotyczących prezentów i gościnności w ramach zaktualizowanego kodeksu ministerialnego.

„Przed publikacją nowego kodeksu premier opłacił kilka wpisów do własnego rejestru. Będzie to widoczne w kolejnym rejestrze interesów członków.”

Partia Pracy dała jasno do zrozumienia dwa tygodnie temu, że jej najwyżsi rangą ministrowie nie będą już przyjmować darmowych ubrań po ujawnieniu informacji, że zarówno kanclerz Rachel Reeves, jak i wicepremier Angela Rayner otrzymały darmowe ubrania o wartości tysięcy funtów, które uznano za koszty ogólne.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami Whitehall ministrowie mogą przyjmować gościnę, ale nie mogą przyjmować żadnych prezentów w postaci przedmiotów o wartości przekraczającej 140 funtów. Zamiast tego muszą albo wręczać takie prezenty swojemu działowi, albo płacić za nie bezpośrednio.

Gratisy o wartości 6000 funtów, które Starmer zwrócił, obejmują cztery bilety na występ piosenkarki Taylor Swift z Universal Music Group o wartości 2800 funtów oraz dwa bilety na występ Swift od Football Association o wartości 598 funtów. Były też cztery bilety na wyścig Doncaster Races od Arena Racing Corporation o wartości 1939 funtów oraz umowa wypożyczenia odzieży z Edeline Lee o wartości 839 funtów dla jego żony Victorii.

Decyzja premiera o zwrocie tych prezentów zapadła kilka godzin po tym, jak wyszło na jaw, że poseł Partii Pracy znajdujący się pośrodku rzędu darowizn jest objęty dochodzeniem parlamentarnym.

Komisarz ds. standardów Izby Lordów prowadzi dochodzenie w sprawie Alli w związku z „rzekomym niezarejestrowaniem interesów” – ogłosiły w środę władze parlamentarne.

Przedsiębiorca od tygodni gościł na pierwszych stronach gazet po doniesieniach o tym, jak obsypywał Starmera i jego poruczników garniturami, ubraniami i zatrzymywał się w jego luksusowych domach w Nowym Jorku i Londynie.

Dochodzenie nie dotyczyło darowizn, a zamiast tego dotyczyło urzędniczego elementu już zadeklarowanych interesów Alli, twierdzą osoby posiadające wiedzę na temat śledztwa.

Jego interesy biznesowe wymienione w rejestrze Lordów obejmują kilka stanowisk dyrektorskich i udziałów w wielu podmiotach.

Partia Pracy powiedziała: „Lord Alli będzie w pełni współpracować z Lordem Komisarzem i ma pewność, że wszystkie interesy zostały zarejestrowane. Nie możemy komentować dalej, dopóki sprawa jest w toku.”



Source link

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here