Odblokuj Editor’s Digest za darmo
Roula Khalaf, redaktorka FT, wybiera swoje ulubione historie w tym cotygodniowym biuletynie.
Simon Case, najwyższy urzędnik brytyjskiej służby cywilnej, ogłosił, że z końcem roku ustąpi ze stanowiska sekretarza gabinetu ze względu na leczenie z powodu „stanu neurologicznego”.
Natychmiast ogłoszono, że Case Case oferuje wynagrodzenie w wysokości 200 000 funtów, a jego następca odegra kluczową rolę w wysiłkach premiera Sir Keira Starmera na rzecz zresetowania źle funkcjonującej administracji laburzystów.
Case został mianowany sekretarzem gabinetu w 2020 r. przez byłego premiera konserwatystów Borisa Johnsona i od dawna zapowiadał, że zamierza ustąpić ze stanowiska na początku 2025 r. ze względów zdrowotnych.
Niektórzy urzędnicy uznali jednak, że jego ciągła obecność na Downing Street po ogromnym zwycięstwie Starmera w lipcowych wyborach zwiększa poczucie niepewności i dryfowania w sercu rządu.
Case upierał się przyjaciołom, że pomimo doniesień o napięciach ma dobre stosunki robocze z Sue Gray, szefową sztabu Starmera. Jednak decyzja o ogłoszeniu swojego odejścia w poniedziałek zapadła wcześniej, niż spodziewała się część centrum rządu.
Allies of Case powiedział, że zamierzał ogłosić, że ustąpi ze stanowiska w październiku, po sezonie konferencji partyjnych. Zamiast tego wiadomość nadeszła drugiego dnia konferencji torysów w Birmingham.
Sprawa osiągnęła punkt krytyczny po rozmowie ze Starmerem w weekend. Zdaniem jednego z przyjaciół Case’a obaj zgodzili się, że szybkie ustalenie harmonogramu odlotów jest sprawą kluczową.
„Simon po prostu poczuł, że musi wszystko uporządkować i po prostu czuje, że fizycznie nie jest w stanie znacznie dłużej pracować przez siedem dni w tygodniu” – powiedzieli.
Wybrany kandydat, który zastąpi Case’a, będzie kierował 500 000 urzędników służby cywilnej i będzie także odgrywał kluczową rolę głównego doradcy premiera. Oczekuje się, że rozpoczną pracę na początku 2025 roku.
Wśród kandydatów, którzy prawdopodobnie będą kandydować, jest Sir Olly Robbins, były brytyjski negocjator ds. brexitu, który blisko współpracował z Grayem na początku jego kariery i prywatnie wyraził zainteresowanie tą pracą.
Robbins jest partnerem w Hakluyt, firmie doradczej założonej przez byłych oficerów wywiadu MI6. Starmer niedawno zatrudnił partnera zarządzającego Hakluyta, Varuna Chandrę, na swojego doradcę biznesowego.
Inne nazwiska postrzegane jako potencjalne kandydatki to Dame Antonia Romeo, stała sekretarz w Departamencie Sprawiedliwości i Dame Melanie Dawes, szefowa organu regulacyjnego ds. mediów Ofcom. Jednak Dawes wskazała przyjaciołom, że jest szczęśliwa w swojej obecnej pracy.
W liście do kolegów ze służby cywilnej Case oświadczył, że przez ostatnie 18 miesięcy przechodził leczenie z powodu „stanu neurologicznego”. „Chociaż duch pozostaje chętny, ciało nie” – powiedział.
Case, którego pierwotną nominację popierał były doradca z Downing Street, Dominic Cummings, powiedział, że jego decyzja wynikała wyłącznie ze względu na jego zdrowie, a nie z niczego innego: „To wstyd, że muszę to jasno przeliterować”.
Ustępujący sekretarz gabinetu stał na czele służby cywilnej podczas skandalu „Partygate” w Whitehall, w wyniku którego kilku urzędników – ale nie sam Case – zostało ukaranych grzywną za udział w nielegalnych wydarzeniach związanych z zamknięciem gabinetu podczas pandemii Covid-19.
Stosunki między Casem i Grayem były w tym czasie napięte. Gray, wówczas starszy urzędnik państwowy, otrzymał zadanie sporządzenia raportu na temat skandalu. Później opuściła służbę cywilną, aby dołączyć do opozycji Starmera.
Lord Peter Hain, członek Partii Pracy, w poniedziałek odniósł się do podejrzeń w kręgach laburzystów, że Case był współwinny negatywnych informacji na temat Graya. Komentując rychłe odejście Case’a, powiedział w programie X: „Już najwyższy czas, aby przewodniczyć partyjnej bramie i walnąć w nożę nowy laburzystowski rząd”.
Twierdzeniu temu stanowczo zaprzeczyła osoba bliska Case’owi, która stwierdziła, że jest to „kompletna i kompletna bzdura”. Urzędnicy pracy upierali się również, że Gray i Case dobrze ze sobą współpracowali.
W swoim piśmie z rezygnacją Case oświadczył, że pełnienie tej funkcji było zaszczytem dla dwóch suwerenów, czterech premierów i ponad 120 ministrów gabinetu. Dodał: „Po drodze było znacznie więcej wzlotów niż upadków”.
Dodał, że służba cywilna musi dostosować się do szybko zmieniającego się świata i nalegał, aby jego koledzy nie wtrącali się w polityczne spory.
„Powinniśmy oprzeć się pokusie bycia arbitrem lub uczestnikiem uzasadnionej debaty demokratycznej, pozostawiając politykę partyjną politykom” – napisał.