We wtorek sędzia wydał nakaz ochrony cywilnej Olivii Nuzzi, pisarki politycznej odsuniętej na bok ze względu na powiązania z skrajnym kandydatem na prezydenta Robertem F. Kennedym Jr., po tym jak oskarżyła swojego byłego narzeczonego o nękanie i szantażowanie.
W zeszłym miesiącu waszyngtoński korespondent New York Magazine został zwolniony po tym, jak przyznał się do „osobistych relacji” z Kennedym podczas jego krótkotrwałej kadencji w Białym Domu. „Związek nigdy nie miał charakteru fizycznego, ale powinien zostać ujawniony, aby zapobiec pozorom konfliktu” – stwierdził Nuzzi w ówczesnym oświadczeniu, podczas gdy rzecznik Kennedy’ego napisał, że „spotkał się z Olivią Nuzzi tylko raz w życiu w celu przeprowadzenia wywiadu, o który prosiła. , co zaowocowało hitem.”
We wniosku o zakaz kontaktu Nuzzi oskarżyła byłego chłopaka Ryana Lizzę, który sam jest wybitnym dziennikarzem politycznym Politico, o zorganizowanie przeciwko niej kampanii nękania i szantażu, której kulminacją było ujawnienie informacji zagrażającej jej karierze w zeszłym miesiącu.
Sędzia pokoju Robert Hildum uwzględnił prośbę Nuzzi, aby Lizza nie utrzymywała z nią kontaktu i przebywała w odległości co najmniej 300 metrów od niej do rozprawy 15 października. Lizza nie przesłała odpowiedzi.
W poniedziałek Nuzzi poprosiła o nakaz ochronny, oskarżając Lizzę o próbę zrujnowania jej reputacji w związku z zerwanym związkiem.
Lizza „wyraźnie zagroziła, że upubliczni moje dane osobowe, co zniszczy moje życie, karierę i reputację – co stanowiło groźbę, którą od tego czasu zrealizował” – zarzuciła Nuzzi w swoim poniedziałkowym pozwie złożonym w Sądzie Najwyższym w Waszyngtonie.
Nuzzi twierdziła, że Lizza włamała się na „moje urządzenia w celu prześladowania i inwigilowania mnie oraz zbierania materiałów, które można było wykorzystać jako szantaż, aby zastraszyć mnie z powrotem do związku oraz wyrządzić publiczne ośmieszenie i upokorzenie, a także wyrządzić krzywdę zawodową w ramach kary za moją nieobecność do związku.”
Choć nazwisko Kennedy nie zostało wymienione w jej aktach, Nuzzi wydaje się łączyć to ujawnienie z Lizzą. „Rezponowana skontaktowała się z moim szefem, aby rozpocząć rozmowę na ten temat” – napisała.
Autorka magazynu oskarżyła także swoją byłą miłość o grożenie „przemocą fizyczną, aby zmusić mnie do wyrażenia zgody na przejęcie części odpowiedzialności finansowej” w ramach wspólnej umowy dotyczącej książki z wydawcą. Nuzzi nie wdawał się w szczegóły rzekomego kontraktu z Lizzą, inną korespondentką z Waszyngtonu, która została kiedyś zwolniona przez „The New Yorker” z powodu zarzutów o molestowanie seksualne. (Lizza kwestionowała wówczas decyzję magazynu, nazywając „strasznym błędem” zwolnienie go z powodu „pełnego szacunku związku z kobietą, z którą się spotykałem”).
W środę nie udało nam się od razu skontaktować z Lizzą i Nuzzi, aby uzyskać komentarz. Lizza napisała oświadczenie dla CNN we wtorek: „Jest mi smutno, że moja była narzeczona uciekła się do wysunięcia przeciwko mnie szeregu fałszywych oskarżeń, aby odwrócić uwagę od własnych niepowodzeń osobistych i zawodowych. Stanowczo zaprzeczam tym zarzutom i będę się przed nimi stanowczo i skutecznie bronić”.
W listopadzie ubiegłego roku Nuzzi napisał długi artykuł na temat długoterminowej oferty Kennedy’ego w Białym Domu, zatytułowanej „Oszałamiająca polityka kampanii spoilerów RFK Jr.”. Podtytuł dodał: „Jest konserwatystą. Jest liberałem. I mógłby wywrócić wyścig prezydencki do góry nogami.
Kennedy, syn byłego prokuratora generalnego Roberta F. Kennedy’ego, jest najbardziej znany jako zwolennik antyszczepionek i teoretyk spiskowy.
Pod koniec sierpnia wycofał się z wyścigu i poparł Donalda Trumpa, który również ma długą historię szerzenia kłamstw i niebezpiecznych, bezpodstawnych twierdzeń.