Oskarżony Harsh Sinha, lat 25, z Jharkhand, aresztowany za dźgnięcie konduktora Bangalore Metropolitan Transport Corporation (BMTC) w jadącym autobusie w trywialnej awangardzie, miał w plecaku nóż i młotek, aby zaatakować swojego byłego menedżera, który wyrzucił go z BPO pracę 20 dni temu, dochodzenie ujawniło.
Podczas przesłuchania Harsh Sinha powiedział policji, że miał przy sobie nóż i młotek i włóczył się po okolicy w poszukiwaniu menadżera, który go zwolnił.
Oskarżony jechał na chodniku, gdy autobus jechał w pobliżu Vydehi Circle, i ofiara Yogesh poprosiła go o wejście do środka, co doprowadziło do gorącej kłótni.
„Do zdarzenia doszło na trasie nr. 500 CK/13 w pobliżu przystanku ITPL. Wykonując swoje obowiązki, pan Yogesh poinstruował pasażera, Harshę Sinha, aby ze względów bezpieczeństwa odsunął się od środkowych drzwi autobusu. Pasażer jednak zareagował gwałtownie i zaatakował naszego konduktora, w nagłym wybuchu dźgając go nożem” – podało BMTC w oświadczeniu wydanym w środę, 2 października. Po ataku Sinha groził innym pasażerom i zażądał natychmiastowego opuszczenia autobusu. W kolejnym akcie agresji napastnik użył młotka, aby uszkodzić szyby autobusu i inne mienie” – napisano w oświadczeniu.
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę CCTV zainstalowaną w autobusie, a nawet kierowca, który wyskoczył, nagrał swoje zachowanie na swoim telefonie komórkowym.
Urzędnicy BMTC powiedzieli, że szybkie i zdecydowane działania kierowcy, pana Siddalingaswamy, który zamknął napastnika w autobusie, dbając o bezpieczeństwo wszystkich pasażerów. „Przy pomocy pasażerów wezwał policję i służby ratunkowe. Konduktor Yogesh został szybko przeniesiony do szpitala Vydehi na leczenie, gdzie obecnie nie zagraża mu niebezpieczeństwo i znajduje się pod opieką medyczną” – powiedział urzędnik.
Policja, która przybyła na miejsce, aresztowała Harsha Sinha, a on został oskarżony o usiłowanie morderstwa.
Opublikowany – 2 października 2024 r., godz. 21:06 czasu wschodniego