Zoran Orlic/Dzięki uprzejmości artysty
Od małych wiejskich kościołów, przez sceny ruchu na rzecz praw obywatelskich, po Rock and Roll Hall of Fame – kariera Mavis Staples trwa ponad 60 lat.
Legenda ewangelii nie wykazała zainteresowania przejściem na emeryturę. Jej nowy album, Jedna prawdziwa winoroślto jej druga współpraca z Jeffem Tweedym z Wilco.
„To zupełnie inna płyta” – mówi Staples Nealowi Conanowi z NPR. „To powrót do moich początków. Jeśli o mnie chodzi, zatoczyłem koło. Przeszedłem od muzyki stricte gospel do folku i kraju i oto jestem z powrotem w domu, gdzie zacząłem”.
Staples zaczęła śpiewać w rodzinnym zespole The Staple Singers w wieku 13 lat. Mówi, że jej najnowszy album przypomina jej śpiewanie z rodziną i że zawsze stara się zaśpiewać przynajmniej jedną piosenkę napisaną przez jej ojca, Roebucka „Pops” Staplesa. który zmarł w 2000 roku. Jedna prawdziwa winorośl zawiera piosenkę „I Like the Things About Me”, w której jej tata śpiewał główną rolę.
Staples mówi, że zaśpiewanie jego roli było wyzwaniem: „Pops, był piosenkarzem. Uwielbiałem słuchać śpiewu mojego ojca. Był po prostu taki wyluzowany i fajny. Zawsze chciałem śpiewać jak Pops”.
YouTube
Mówi, że ojciec nauczył ją śpiewać prosto z serca i pozwalać mu płynąć. „Po prostu bądź Mavis” – mawiał.
Staples nadal śpiewa ze swoją siostrą Yvonne. „Kiedy Pops odszedł” – mówi Staples – „Yvonne próbowała mi powiedzieć, żebym dalej śpiewał, a ona zajmie się moimi sprawami”.
Staples twierdzi, że wychodziła na scenę około trzech razy, ale czegoś jej brakowało.
„Na scenie nie było ze mną nikogo z rodziny” – mówi. „Zeszłam ze sceny i powiedziałam: «Słuchaj, Yvonne, musisz śpiewać. Muszę usłyszeć na tej scenie przynajmniej jeden głos Staples». “
Yvonne nadal śpiewa w chórkach swojej siostrze wraz z dwoma innymi piosenkarzami.
Współpraca z Jeffem Tweedym
Producent Jeff Tweedy napisał trzy piosenki na album: „Every Step”, „Jesus Wept” i utwór tytułowy „One True Vine”. Mówi, że w piosenkach, które napisał Tweedy, było kilka razy, gdy z miłością ścierali się w opiniach na temat stylu i wykonania.
„Miał szczęście, że był w pomieszczeniu inżynieryjnym i nie mogłem do niego dotrzeć, żeby nim potrząsnąć” – mówi Staples. „Ale poszłam dalej i zrobiłam to po swojemu i mówię wam, że jestem wdzięczna. Nauczyłam się czegoś nowego”.
Następnie Staples mówi, że ma nadzieję nagrać album country będący hołdem dla Boba Dylana: „Zawsze próbuję znaleźć nowe zajęcia” – mówi. „Nie wiem, w którą stronę pójdę. Moją następną płytą może być country, może Dylan, może Mick Jagger. Nie wiem. Kocham wyzwania”.