Home Świat Izrael ostrzega libańskie miasta przygraniczne, aby ewakuowały się w związku z „lokalnymi...

Izrael ostrzega libańskie miasta przygraniczne, aby ewakuowały się w związku z „lokalnymi nalotami naziemnymi”

4
0


Izraelskie wojsko ostrzegło we wtorek ludzi, aby ewakuowali prawie dwadzieścia libańskich społeczności przygranicznych kilka godzin po rozpoczęciu, jak twierdzili, ograniczonego ataku lądowego na grupę bojowników Hezbollahu. Hezbollah zaprzeczył wkroczeniu wojsk izraelskich, ale zapewnił, że jest gotowy do walki z nimi.

Wojsko zaleciło ludziom ewakuację na północ od rzeki Awali, około 60 kilometrów (36 mil) od granicy i znacznie dalej niż rzeka Litani, która wyznacza północny kraniec strefy uznanej przez ONZ, która miała służyć jako bufor między Izrael i Hezbollah po wojnie w 2006 roku.

„Musicie natychmiast udać się na północ od rzeki Awali, aby się uratować, i natychmiast opuścić swoje domy” – oznajmiło oświadczenie opublikowane na peronie X przez rzecznika izraelskiej armii, Avichay Adraee, arabskiego rzecznika armii.

Ostrzeżenie Izraela sugeruje wkroczenie w głąb Libanu.

Region przygraniczny w dużej mierze opustoszał w ciągu ostatniego roku w wyniku wymiany ognia pomiędzy obiema stronami. Jednak zakres ostrzeżenia o ewakuacji wzbudził pytania o to, jak głęboko Izrael planuje wysłać swoje siły do ​​Libanu, w miarę jak kontynuuje szybko eskalującą kampanię przeciwko Hezbollahowi.

Historia kontynuowana jest pod reklamą


Kliknij, aby odtworzyć wideo: „W miarę eskalacji wojny Izraela w Libanie, miasta przygraniczne ponoszą ciężar konfliktu”


W miarę eskalacji wojny Izraela w Libanie, miasta przygraniczne ponoszą ciężar konfliktu


Jak dotąd izraelskie wojsko znajdowało się w niewielkiej odległości od granicy, koncentrując się na wioskach oddalonych o setki metrów (jardów) od Izraela, powiedział wcześniej izraelski urzędnik wojskowy, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości zgodnie z przepisami wojskowymi. Urzędnik powiedział, że nie doszło jeszcze do starć z bojownikami Hezbollahu.

Hezbollah zaprzeczył jakoby wojska izraelskie wkroczyły do ​​Libanu, ale powiedział, że jego bojownicy są gotowi, jeśli tak się stanie.

W swoim pierwszym oświadczeniu od czasu ogłoszenia przez Izrael rozpoczęcia operacji lądowych rzecznik Hezbollahu Mohammed Afif odrzucił to, co określił jako „fałszywe twierdzenia” o izraelskim napaści. Powiedział, że Hezbollah jest gotowy na „bezpośrednią konfrontację z siłami wroga, które ośmielają się wkroczyć do Libanu lub próbują wkroczyć do tego kraju”.

Izrael uderza w więcej celów, a Hezbollah wystrzeliwuje rakiety

Izraelskie jednostki artylerii ostrzeliwały w nocy cele w południowym Libanie, a odgłosy nalotów było słychać w całym Bejrucie.

Historia kontynuowana jest pod reklamą

Urzędnik powiedział, że Hezbollah wystrzelił rakiety w środkowy Izrael, uruchamiając syreny alarmowe i raniąc 50-letniego mężczyznę. Hezbollah powiedział, że wystrzelił salwy nowego rodzaju rakiety średniego zasięgu, zwanej Fadi 4, w siedziby dwóch izraelskich agencji wywiadowczych w pobliżu Tel Awiwu.

Aby otrzymywać wiadomości mające wpływ na Kanadę i cały świat, zapisz się, aby otrzymywać powiadomienia o najświeższych wiadomościach, gdy tylko się one pojawią.

Otrzymuj najświeższe wiadomości z kraju

Aby otrzymywać wiadomości mające wpływ na Kanadę i cały świat, zapisz się, aby otrzymywać powiadomienia o najświeższych wiadomościach, gdy tylko się one pojawią.

Rzecznik Hezbollahu Afif powiedział, że atak rakietowy „to dopiero początek”.

Izraelski urzędnik wojskowy powiedział, że Hezbollah wystrzelił także pociski w kierunku izraelskich społeczności w pobliżu granicy, celując w żołnierzy, nie raniąc nikogo.

Izrael twierdzi, że przeprowadził „lokalne naloty”

Wiceadmirał Daniel Hagari, główny rzecznik izraelskiej armii, powiedział, że żołnierze przeprowadzają „lokalne naloty” na pozycje Hezbollahu w południowym Libanie, aby zapewnić obywatelom Izraela możliwość powrotu do swoich domów na północy.

Hezbollah zaczął strzelać rakietami w kierunku północnego Izraela wkrótce po ataku Hamasu na Izrael 7 października, który zapoczątkował konflikt w Gazie. Izrael przeprowadził odwetowe naloty, a konflikt stale się nasila. W ostatnich tygodniach Izrael rozpętał karzącą falę nalotów na duże części Libanu, zabijając przywódcę Hezbollahu Hassana Nasrallaha i kilku jego najważniejszych dowódców, a także wielu cywilów.

Historia kontynuowana jest pod reklamą

Hagari powiedział, że uchwała Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zakończyła ostatnią wojnę między Izraelem a Hezbollahem w 2006 roku, nie została wykonana i że w południowym Libanie „roi się od terrorystów i broni Hezbollahu”.


Kliknij, aby odtworzyć wideo: „Konflikt na Bliskim Wschodzie urasta do trzeciego frontu, gdy Izrael uderza w Huti”


Konflikt na Bliskim Wschodzie urasta do trzeciego frontu, gdy Izrael uderza w Huti


W rezolucji tej wezwano Hezbollah do wycofania się z obszaru między granicą a rzeką Litani oraz do patrolowania regionu przez armię libańską i siły pokojowe ONZ. Izrael twierdzi, że te i inne przepisy nigdy nie były egzekwowane. Liban od dawna oskarża Izrael o naruszenie pozostałych warunków rezolucji.

Armia libańska ani siły pokojowe ONZ w południowym Libanie, znane jako UNIFIL, nie otrzymały natychmiastowego potwierdzenia, że ​​siły izraelskie przekroczyły granicę.

UNIFIL powiedział, że wojsko powiadomiło go dzień wcześniej o „zamiarze podjęcia ograniczonych najazdów lądowych na Liban” i określiło to jako „niebezpieczny rozwój sytuacji”. Zauważyła, że ​​wszelkie takie wtargnięcie stanowiłoby również naruszenie rezolucji ONZ, i wezwała obie strony do deeskalacji.

Historia kontynuowana jest pod reklamą

Izraelski urzędnik twierdzi, że nie planuje marszu na Bejrut

Premier Libanu Najib Mikati powiedział w poniedziałek, że jego kraj jest skłonny rozmieścić armię w celu wsparcia rezolucji, jeśli nastąpi zawieszenie broni. Siły zbrojne Libanu nie byłyby w stanie narzucić porozumienia znacznie potężniejszemu Hezbollahowi.

Oświadczenia wojskowe wskazywały, że Izrael może skoncentrować swoje operacje lądowe na wąskim pasie wzdłuż granicy, zamiast rozpoczynać większą inwazję mającą na celu zniszczenie Hezbollahu, jak to miało miejsce w Gazie przeciwko palestyńskiemu Hamasowi.

Urzędnik wojskowy powiedział, że marsz do Bejrutu, tak jak to zrobiły siły izraelskie podczas inwazji na Liban w 1982 r., „nie wchodzi w grę”.

Hezbollah i Hamas są bliskimi sojusznikami wspieranymi przez Iran, a każda eskalacja w ciągu ostatniego roku budziła obawy przed szerszym konfliktem na Bliskim Wschodzie, który może wciągnąć Iran i Stany Zjednoczone, które pośpieszyły do ​​regionu zasoby wojskowe w celu wsparcia Izraela .

Historia kontynuowana jest pod reklamą

Natarcie to następuje po tygodniach ciężkich ataków Izraela na Hezbollah – w tym nalotu, w wyniku którego zginął jego długoletni przywódca Nasrallah – i ma na celu zwiększenie presji na tę grupę. Ostatni raz Izrael i Hezbollah zaangażowały się w walkę naziemną podczas trwającej miesiąc wojny w 2006 roku.


Kliknij, aby odtworzyć wideo: „Hezbollah „osłabił” po zabójstwie Nasrallaha przez Izrael: ekspert”


Hezbollah „osłabił” po zabójstwie Nasrallaha przez Izrael: ekspert


Nie wiadomo, jak długo potrwa operacja, ale armia podała, że ​​żołnierze szkolili się i przygotowywali do misji w ostatnich miesiącach.

Operacja naziemna wyznacza nową i potencjalnie ryzykowną fazę walki. Grozi także wywołaniem dalszych zniszczeń w Libanie. Według Ministerstwa Zdrowia w Libanie w izraelskich atakach w ciągu ostatnich dwóch tygodni zginęło ponad 1000 osób, z czego prawie jedna czwarta to kobiety i dzieci. Setki tysięcy ludzi opuściło swoje domy.

Hezbollah to dobrze wyszkolona milicja, uważa się, że ma dziesiątki tysięcy bojowników i arsenał 150 000 rakiet i pocisków. Ostatnia runda walk w 2006 roku zakończyła się impasem, a obie strony przez ostatnie dwie dekady przygotowywały się do kolejnej rozgrywki.

Historia kontynuowana jest pod reklamą

Niedawne naloty, w których zginęła większość najwyższego kierownictwa Hezbollahu, oraz eksplozje setek pagerów i krótkofalówek należących do Hezbollahu wskazują, że Izrael przeniknął głęboko do wyższych szczebli tej grupy.

Hezbollah obiecał w poniedziałek, że będzie kontynuował walkę nawet po ostatnich stratach. Pełniący obowiązki przywódcy grupy, Naim Kassem, oświadczył w poniedziałkowym oświadczeniu telewizyjnym, że Hezbollah będzie gotowy do operacji naziemnej. Powiedział, że dowódcy zabici w ostatnich tygodniach zostali już zastąpieni.

Kraje europejskie zaczęły wycofywać swoich dyplomatów i obywateli z Libanu. W środę wyczarterowany przez brytyjski rząd samolot wystartuje z Bejrutu, aby ewakuować obywateli Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania wysłała także 700 żołnierzy do bazy na pobliskim wyspie Cypr, aby przygotować się na potencjalną ewakuację około 5000 obywateli brytyjskich w Libanie.

Mroue doniósł z Bejrutu.






Source link

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here