Aby ułatwić odnajdywanie wszystkich rzeczy ukrytych w skrzynce odbiorczej, Gmail udostępnia dużą aktualizację funkcji „kart podsumowań”, która stara się wyświetlić najważniejsze informacje w wiadomościach, zanim w ogóle będziesz musiał o to zapytać.
Jeśli spotkałeś się już wcześniej z kartami podsumowań w Gmailu, prawdopodobnie miało to miejsce w kontekście zakupu czegoś. Jeśli otworzysz e-mail z potwierdzeniem zamówienia, Gmail może umieścić u góry pole zawierające kupione produkty i łączną kwotę zakupu, a także ewentualnie link umożliwiający śledzenie przesyłki. W przyszłości to pole powinno być bardziej przydatne i aktualne, mówi Maria Fernandez Guajardo, starszy dyrektor ds. produktu Gmail. Kiedy czekasz na paczkę, może pojawić się informacja, kiedy nadejdzie; gdy już dotrze, wyświetli się link do polityki zwrotów firmy. „Działanie będzie dostosowane do etapu, na którym się znajdujesz” – mówi.
Zakupy to jedna z branż, dla których powinny pojawić się nowe karty podsumowań Gmaila. Pozostałe to wydarzenia, podróże i rachunki, a logika w przypadku wszystkich czterech jest taka sama: otrzymujesz wiele e-maili zawierających ważne informacje lub linki, ale znalezienie tych informacji i linków może być trudne. Gmail przeszuka za Ciebie Twoje e-maile i wyciągnie te informacje na górę.
Karty te będą wyświetlane u góry poszczególnych e-maili, ale także u góry wyników wyszukiwania — gdy wyszukasz „Delta”, aby znaleźć swój lot, wyświetli się karta Twojej nadchodzącej podróży, więc nie musisz szukać przez 100 e-maili z potwierdzeniem, aby znaleźć ten właściwy — a nawet umieści go na górze Twojej skrzynki odbiorczej. Jeśli masz paczkę, która ma dotrzeć w ciągu najbliższych dwóch dni lub podróż wkrótce się rozpocznie, odpowiednie karty mogą pojawić się zaraz po otwarciu Gmaila, mówi Guajardo.
Dodanie tych kart do skrzynek odbiorczych użytkowników będzie prawdopodobnie najbardziej kontrowersyjną częścią nowego systemu. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie nie lubią, gdy ktoś ingeruje w ich skrzynki odbiorcze, o czym Google dobrze wie. (RIP Inbox.) Guajardo uważa jednak, że jeśli karty są wystarczająco przydatne i łatwe do odrzucenia, ludzie docenią umieszczenie ich na pierwszym planie. „Nie zajmą całej skrzynki odbiorczej” – mówi. „To jest najlepsza nieruchomość.”
Nie jest to nowa, duża inicjatywa dotycząca sztucznej inteligencji, mówi Guajardo, ani nie korzysta z Gemini ani żadnego z ogromnych zasobów wiedzy Google o Tobie i świecie. Po prostu Gmail jest coraz lepszy w analizowaniu wiadomości e-mail pod kątem przydatnych informacji.
Nowe karty powinny już zacząć pojawiać się w poszczególnych wiadomościach na iOS i Androidzie. Na razie będą one przeznaczone tylko do zakupów, ale wkrótce pojawi się więcej kategorii i powierzchni. Ponieważ Google próbuje pomóc miliardom ludzi w uporządkowaniu skrzynek odbiorczych i uwzględnieniu faktu, że poczta e-mail obejmuje obecnie szeroki wybór różnych rzeczy, opiera się na założeniu, że większość e-maili to nie przesyłanie wiadomości. To informacja. A Google całkiem nieźle radzi sobie ze znajdowaniem informacji.