Home Technologia Dlaczego pracownicy nie ujawniają, że wykorzystują AI w pracy

Dlaczego pracownicy nie ujawniają, że wykorzystują AI w pracy

5
0


Jak powiedział inżynier komputerowy, pracownik pracujący przy badaniach farmaceutycznych Techpoint w Afryce jak jego firma dużo zainwestowała w narzędzie sztucznej inteligencji (AI) dla przedsiębiorstw, które ma pomóc programistom w jego zespole. Pomimo inwestycji firmy zauważył, że jego koledzy z niego nie korzystali, mimo że ogromnie poprawiło to jego produktywność.

Kiedy pytał dlaczego, mówili głównie o krzywej uczenia się. Wielu członków jego zespołu uważało, że nie potrzebują tego narzędzia tylko dlatego, że nauczenie się, jak skutecznie z niego korzystać, zajęłoby zbyt dużo czasu.

Jak na ironię, sztuczna inteligencja ma nam oszczędzać czas, zwiększać produktywność i pomagać w powtarzalnych zadaniach. Jednak niektórzy ludzie nie są gotowi poświęcić czasu potrzebnego na opanowanie jego obsługi.

Podobny pogląd pojawił się w niedawny raport autorstwa Praca nad sobąz którego wynika, że ​​chociaż 96% menedżerów oczekuje, że sztuczna inteligencja zwiększy produktywność pracowników, wielu pracowników ma trudności z osiągnięciem tej korzyści i w rzeczywistości obwinia narzędzia AI za nieproduktywność.

W miarę pojawiania się coraz większej liczby narzędzi AI problemy stały się nie tylko nauką nowych narzędzi; pojawił się kolejny trend. Raporty pokazują, że pracownicy nie tylko unikają sztucznej inteligencji, wielu nie chce się do tego przyznać że w ogóle z tego korzystają.

Kiedy poprosiłem małą grupę pracowników, aby opowiedzieli, w jaki sposób korzystają ze sztucznej inteligencji, tylko siedmiu z 21 odpowiedziało, a 80% tych, którzy to zrobili, poprosiło o anonimowość.

Więc po co ta tajemnica?

Na początek piętno. Pracownicy często obawiają się, że otwarte przyznanie się do korzystania ze sztucznej inteligencji może wpłynąć na postrzeganie ich pracy przez ludzi.

Zadano mi jedno pytanie, kiedy publikowałem post na LinkedIn jak wykorzystuję sztuczną inteligencję w pracy dziennikarskiej gdybym pomyślał o konsekwencjach zanim to zrobiłem. Ludzie chcieli wiedzieć, czy martwię się tym, jak moja praca będzie postrzegana i czy mój pracodawca będzie z tym zadowolony.

Pozostaje zatem pytanie, czy sztuczna inteligencja wykonuje część pracy, czy da wrażenie, że dana osoba idzie na skróty lub jest nieuczciwa?

Jesteś beznadziejny w zarządzaniu ludźmi?

Wyprzedź konkurencję dzięki ekspertom zajmującym się przekształcaniem kultury firmy, pokonywaniem wyzwań związanych z przywództwem i wdrażaniem strategii HR. Biuletyn Mordern Workplace dostarcza informacji i motywacji dzięki naszym dwutygodniowym aktualizacjom.

Zatrudniasz menedżera społeczności?

W tym bezpłatnym, 5-dniowym kursie e-mailowym poznasz 5 typowych błędów przy zatrudnianiu menedżerów społeczności, które prowadzą do niskiego zaangażowania i dużej rotacji (oraz dowiesz się, jak ich unikać).

Napisane przez eksperta ds. budowania społeczności z 15-letnim doświadczeniem. Dowiedz się więcej.

W innych przypadkach chodzi bardziej o zarządzanie tym, jak inni ich postrzegają, niż o produktywność. W rezultacie piętno, że sztuczna inteligencja jest prawdopodobnie rozwiązaniem na skróty, podważa ciężką pracę i wiedzę specjalistyczną związaną z wykorzystaniem jej do usprawnienia procesów.

Na przykład osoby z sektora kreatywnego wykorzystywałyby sztuczną inteligencję do zadań takich jak generowanie lub udoskonalanie treści. Jednak platformy takie jak Instagram i YouTube zachęcają teraz użytkowników do ujawnienia, czy w tworzenie treści zaangażowana była sztuczna inteligencja, co rodzi pytania dotyczące oryginalności i ludzkiego dotyku.

Innym powodem są względy bezpieczeństwa. Kilka firm, takich jak Apple, zakazało lub ograniczało narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, ze względu na obawy związane z wyciekiem poufnych informacji.

Jednak raport Microsoftu i LinkedIn z początku 2024 roku to pokazał 78% pracowników znających się na sztucznej inteligencji nadal korzysta ze sztucznej inteligencji w pracy — wielu bez wiedzy i zgody swoich pracodawców. Ponad połowa ankietowanych niechętnie przyznała się, że z niego korzysta.

Tymczasem istnieją również wątpliwości etyczne dotyczące stosowania sztucznej inteligencji w miejscu pracy.

Kiedy pracownicy korzystają ze sztucznej inteligencji bez pełnej przejrzystości i nadzoru, mogą wystąpić naruszenia dotyczące własności intelektualnej, prywatności i bezpieczeństwa danych.

Firmy takie jak Apple wykazały już ostrożność, ograniczając niektóre narzędzia, aby zapobiec przypadkowym wyciekom danych. Jest jeszcze kwestia własności intelektualnej. Jeśli narzędzie AI generuje kreatywną treść lub kod, kto jest właścicielem produktu końcowego?

Prowadzi to do kwestii przejrzystości. Jeżeli zastosowanie sztucznej inteligencji nie umniejsza wartości produktu końcowego, czy należy informować użytkowników końcowych, że sztuczna inteligencja była częścią procesu?

Ostatecznie pracodawcy mają do odegrania rolę w zachęcaniu do bezpiecznego korzystania ze sztucznej inteligencji.

Kwestionując sprzeciw, jaki napotyka wykorzystanie sztucznej inteligencji w miejscu pracy, pracodawca nigeryjskiego start-upu argumentuje, że większość produktów i usług technologicznych zawiera już sztuczną inteligencję; działo się to przed pojawieniem się ChatGPT, setek innych aplikacji korzystających z API GPT i innych generatywnych narzędzi AI, takich jak Gemini i Claude AI.

Twierdzi, że im wcześniej pracodawcy pogodzą się z używaniem, tym szybciej będą mogli zachęcać do bezpiecznego stosowania. Można to osiągnąć poprzez zapewnienie szkoleń, stworzenie wyraźnej równowagi pomiędzy zwiększaniem produktywności a poszanowaniem etyki, zachęcanie do przejrzystości i monitorowanie użytkowania.

Jak 7 nigeryjskich pracowników wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję w miejscu pracy

Badacz: Często korzystam z ChatGPT. Do badań, dokumentacji, porządkowania moich prac naukowych i analizy raportów. Poprawia moją produktywność o 90%. Nie spędzam zbyt wiele czasu na czytaniu długich stron papieru.

Przesyłam je i proszę ChatGPT o udzielenie mi odpowiedzi w artykule, co usprawnia moje poszukiwania w kierunku tego, czego szukam.

Używam go do poprawiania literówek, organizowania linków i tworzenia opisów wielu rzeczy.

Badacz: Kocham AI. Uwielbiam to, że powstał. Używam sztucznej inteligencji głównie do generowania obrazów, pytań, slajdów i tak dalej. Dzięki temu jestem bardziej produktywny, znacznie bardziej produktywny niż wtedy, gdy musiałem najpierw szukać szablonów slajdów przed wykonaniem prezentacji, ja i moje niezdecydowane ja.

Dzięki temu mogę się skupić, gdy szukam pewnych informacji. Nawet jeśli nie daje mi dokładnie tego, czego chcę, to przynajmniej mam pojęcie, w jakim kierunku powinienem podążać. Nie używam go do niczego innego niż praca. Albo gdy chcę zadać pilne pytania, a nikt nie potrafi odpowiedzieć. Moja firma wspiera sztuczną inteligencję.

Pisarz: Nie byłem wcześniej wielkim użytkownikiem sztucznej inteligencji; nawet w szkole używałam go tylko wtedy, gdy nie miałam zielonego pojęcia. Ale teraz powiedziałbym, że korzystam ze sztucznej inteligencji niemal codziennie, czy to po to, by potwierdzić coś, co już wiem, czy też szukać czegoś, o czym nie mam pojęcia.

Sztuczna inteligencja była medium, dzięki któremu zrozumiałam całą mitologię grecką. Nie używam go do wszystkiego, ale gdy zajdzie taka potrzeba, jest to ogromna pomoc.

Inżynier oprogramowania: Na co dzień wykorzystuję sztuczną inteligencję i mam w tym duże doświadczenie, zarówno akademickie w ramach studiów magisterskich, jak i zawodowe jako inżynier.

Mówca publiczny: Używam go do wyszukiwania odpowiednich informacji z różnych źródeł, które pomagają mi w tworzeniu odsyłaczy i budowaniu szerszego zrozumienia tematu. Poszerza także moją wiedzę na temat poszczególnych tematów i pytań zajęć, biorąc pod uwagę jego interaktywny charakter; co daje mi różne perspektywy.

W wyniku interakcji z innymi kolegami z pracy i klasami sztuczna inteligencja stała się przyczyną leniwych badań i ograniczonej pracy mózgu, ograniczając w ten sposób kreatywność, unikalne innowacje i pomysły wśród dzisiejszych młodych ludzi.

Twórca oprogramowania: Używam ChatGPT i Gemini do tworzenia kodu, którego nie znam, a także do debugowania. Niedawno zostałem zatrudniony przez firmę specjalizującą się w sztucznej inteligencji. Myślę więc, że zachęcaliby do jego stosowania.

Inżynier oprogramowania/student: Używam sztucznej inteligencji do moich wyzwań związanych z kodowaniem. Sztuczna inteligencja do pracy lub szkoły sprawia, że ​​nauka staje się przyjemniejsza i zapewnia każdemu dostęp do nauki tyle, ile chce. Moi pracodawcy uwielbiają ideę sztucznej inteligencji i często ją polecają.





Source link

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here