Żonaty nauczyciel wychowania fizycznego oskarżony o wykorzystywanie seksualne nastoletnich chłopców odrzucił pytania dotyczące zarzutów po ujawnieniu szczegółów nowych zarzutów.
Otoczona rodzicami i siostrą 30-letnia Tayla Brailey trzymała głowę nisko i mocno trzymała siostrę, gdy w środę wchodziła do Sądu Lokalnego w Campbelltown.
Brailey przebywa na wolności za kaucją od czasu, gdy w sierpniu postawiono jej zarzuty w związku z rzekomym wykorzystywaniem seksualnym dwóch uczniów w wieku od 16 do 17 lat, których poznała podczas pracy w szkole w południowo-zachodniej części Sydney.
Wchodząc do sądu, milczała, a matka opiekuńczo położyła jej rękę na plecach, podczas gdy media zasypywały ją pytaniami dotyczącymi zarzutów.
Brailey została początkowo aresztowana w związku z zarzutami dotyczącymi 17-latka, a dziesięć dni później usłyszała zarzuty o nowe przestępstwa, gdy policja rzekomo odkryła wiadomości dotyczące 16-latki na jej telefonie.
Z dokumentów policyjnych przekazanych sądowi wynika, że Brailey rzekomo wysłała 16-letniemu chłopcu filmy wideo, na których wykonuje czynności seksualne pod prysznicem i pisze: „Jestem napalony na ciebie”.
Rzekomo powiedziała mu też, żeby nikomu nie mówił o ich rozmowach, ponieważ obawiała się, że jej mąż się o tym dowie.
W innym przypadku rzekomo masturbowała nastolatkę w swojej klasie, a następnie próbowała zwabić go do seksu, ściągając jej spodnie i bieliznę.
Tayla Brailey pojawia się w sądzie z rodziną w środę
Tayla Lee Brailey, lat 30, została oskarżona o rzekome dotykanie seksualne nastoletnich chłopców
W środę w sądzie prawnik Braileya, Abbas Soukie, zwrócił się do sędziego Rany Daher o czterotygodniową odroczenie.
Obrona stwierdziła, że nie otrzymała jeszcze materiału dowodowego od prokuratury pomimo „wielokrotnych prób skontaktowania się z funkcjonariuszem odpowiedzialnym za sprawę”.
Soukie powiedział również, że zamierza złożyć wniosek o zmianę zwolnienia Braileya za kaucją, ale dokumenty nie mogły zostać złożone bez konsultacji z prokuraturą.
Sędzia Daher odroczył sprawę i zgodził się na prośbę pana Soukie, aby jego klient nie musiał być obecny na następnej rozprawie sądowej.
Gdy reporterzy opuszczali sąd, ojciec Brailey machał ręką, a jej matka kpiła: „No idą supergwiazdy”.
Brailey została aresztowana w związku ze swoją pierwszą rzekomą ofiarą – 17-letnim chłopcem – 6 sierpnia i oskarżona o dotykanie o charakterze seksualnym, stosunek seksualny z osobą pozostającą pod opieką oraz kwalifikowaną napaść na tle seksualnym.
Brailey poślubiła swojego partnera we wrześniu ubiegłego roku, po zaręczynach w grudniu 2021 r
Z dokumentów policyjnych przedstawionych w sądzie wynika, że Brailey rzekomo uprawiał seks z nastolatką w samochodzie niedaleko szkoły, a następnie udał się do apteki po pigułkę „dzień po”.
Rzekomo wysyłała mu także filmy o charakterze jednoznacznie seksualnym i wykonywała z nim akt seksualny w swoim domu małżeńskim w West Wollongong na oczach jednego z przyjaciół chłopca.
Z dokumentów sądowych wynika, że w tym samym czasie miała także wykorzystywać seksualnie 16-letniego chłopca.
Policja twierdzi, że do incydentu związanego z seksem w klasie z udziałem 16-latki doszło 25 lipca, czyli na dzień przed tym, jak uprawiała ona seks z 17-latką w samochodzie.
W sumie postawiono jej zarzuty popełnienia sześciu przestępstw wobec 16-latki: usiłowanie nawoływania do odbycia stosunku płciowego z osobą przebywającą pod opieką, dotykanie seksualne osoby objętej opieką, nawoływanie osoby objętej opieką do dotyku seksualnego oraz nagabywanie, uzyskiwanie dostępu do oraz posiadanie lub kontrolowanie materiałów przedstawiających wykorzystywanie dzieci.
Na rozprawie sądowej po jej drugim aresztowaniu jej poprzedni prawnik Patrick Schmidt powiedział przed sądem, że jego klient stanowczo zaprzecza zarzutom.
Podała ramiona swojej siostrze i wchodząc do sądu, nie odpowiadała na pytania reporterów
Brailey jest sfotografowana podczas wycieczki z rodzicami do Wollongong w sierpniu
Powiedział, że była u lekarza i postawiono jej wstępną diagnozę choroby afektywnej dwubiegunowej, która, jego zdaniem, czasami nosi cechy „hiperseksualności”.
Aresztowanie Brailey nastąpiło zaledwie 11 miesięcy po tym, jak poślubiła swojego długoletniego partnera podczas wystawnej ceremonii w klubie golfowym The Grange w Wollongong.
Zgodnie z surowymi warunkami zwolnienia za kaucją Brailey musi mieszkać w domu swoich rodziców w Wollongong, opuszczać miejsce zamieszkania wyłącznie w towarzystwie jednego z nich, przestrzegać godziny policyjnej od 21:00 do 7:00 rano i zgłaszać się na policję trzy razy w tygodniu.
Zakazano jej także dostępu do mediów społecznościowych, wstępu do Lurnei, kontaktowania się z rzekomymi ofiarami lub świadkami oskarżenia, przebywania w placówkach oświatowych lub przebywania w obecności osoby nieletniej, chyba że dziecko przebywa w towarzystwie rodzica lub opiekuna.
Brailey jako następny stanie przed sądem lokalnym w Campbelltown 30 października.