Były prezydent Donald Trump w końcu przygotowuje się do pełnego sprintu w dążeniu do odzyskania Białego Domu.
Jak wynika z analizy jego harmonogramu przeprowadzonej przez NBC News, Trumpowi znieruchomiało, gdy tego lata Demokraci zamienili konie. Rozwój rozpoczął się w sierpniu, kiedy zorganizował 19 wydarzeń.
Choć tradycją jest, że kampanie nabierają tempa po Święcie Pracy, niektórzy Republikanie obawiali się, że Trump pozwoli, aby kandydatka Demokratów, wiceprezydent Kamala Harris, zaatakowała go, gdy w sierpniu szturmowała kraj po tym, jak objęła stanowisko prezydenta Joe Bidena w wyborach prezydenckich. na górze biletu na jej imprezę. Teraz Trump ściga się z Harrisem i czasem.
„Wyolbrzymiają to w czasie, bo wiedzą, że schrzanili to 100-dniowe okienko” – powiedział Ford O’Connell, republikański strateg. „Zasadniczo walczy się o cale na mapie wyborczej. Nikt nie wie dokładnie, co ostatecznie przewyższy jedną kampanię nad drugą”.
Podobne postępy w kampanii pod koniec lata były widoczne również podczas kampanii prezydenckich Trumpa w 2016 i 2020 roku.
Dla sojuszników, którzy tego lata narzekali na powolny start, szybkie tempo Trumpa stanowi odpowiedź na dręczące pytania o to, czy kampania była przygotowana na walkę z Harrisem po tym, jak wykluczyła Bidena z wyścigu. Tym, co pozwala zwolennikom Trumpa rozważyć możliwość zwycięstwa w listopadzie, są sondaże wskazujące, że Trump zmierza na silniejszą trajektorię po tym, jak Harris szybko ustanowił rekordy w zakresie zbierania funduszy i zniszczył jego przewagę wśród wyborców.
Trump zorganizował w weekend dwa wiece na polach bitew w stanach Wisconsin i Pensylwania. W obu przypadkach rzucał Harris coraz bardziej osobiste ataki, bezpodstawnie kwestionując jej sprawność umysłową i nazywając ją „upośledzoną umysłowo”. Na wiecu w Pensylwanii wezwał do „postawienia w stan oskarżenia i postawienia przed sądem” Harris za jej politykę związaną z granicą USA z Meksykiem.
Przedstawiciel kampanii powiedział, że przywódcą większej liczby wydarzeń jest sam Trump, mówiąc, że Trump miał mieć leniwą niedzielę, ale zamiast tego nalegał: „Musimy coś zrobić”, co doprowadziło do wiecu w Erie w Pensylwanii.
W nadchodzących dniach Trump ma kilka głośnych wydarzeń. W poniedziałek udaje się z wizytą do stanu Georgia, będącego polem bitwy, mocno dotkniętego przez huragan Helene. Wyjazdy polityków na obszary zniszczone przez burze są zawsze ryzykowne i wiążą się z ryzykiem, że takie głośne wizyty nadwyrężą zasoby społeczności, które wciąż próbują się odbudować. Ani Biden, ani Harris nie odwiedzili regionu po burzy.
Republikański gubernator Gruzji Brian Kemp nie pojawi się na poniedziałkowym spotkaniu z Trumpem, powiedział NBC News doradca.
W sobotę Trump planuje wrócić do Butler w Pensylwanii, aby zorganizować wydarzenie w miejscu, w którym 13 lipca został zastrzelony w zamachu.
Dla Trumpa częste prowadzenie kampanii nie jest pozbawione wyzwań, a obaj kandydaci cieszą się bezprecedensowym poziomem bezpieczeństwa po dwóch próbach zamachu na Trumpa.
Członkowie kampanii Trumpa chcieli zorganizować w sobotę wiec plenerowy w Wisconsin, ale urzędnicy Secret Service powiedzieli jej, że nie będą mieli dostępu do siły roboczej i środków niezbędnych do zabezpieczenia wiecu na lotnisku na świeżym powietrzu podczas spotkania Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku , według wyższych urzędników Secret Service i urzędnika zaznajomionego z planowaniem.
W sobotę Trump pomyślał, że gdyby pozwolono mu zorganizować wiec na świeżym powietrzu, na jego wiecu w Prairie Du Chien w stanie Wisconsin wzięłoby udział aż 50 000 ludzi.
Wybiegając w przyszłość, na ostatni miesiąc przed dniem wyborów, kampania Trumpa przewiduje od dwóch do trzech wieców tygodniowo, kilka mniejszych wydarzeń związanych z polityką, przystanki sprzedaży detalicznej w lokalnych sklepach i ratuszach, których gospodarzami będą zastępcy kampanii, a urzędnik kampanii Trumpa zaznajomiony z powiedział planowanie.
„Nikt w polityce nie pracuje ciężej niż prezydent Trump, zwłaszcza w czwartym kwartale” – powiedziała krajowa sekretarz prasowa kampanii Trumpa Karoline Leavitt w oświadczeniu dla NBC News. „Prezydent Trump i senator Vance będą w dalszym ciągu wyprzedzać Harrisa i Walza w mediach i przekazywać swoje zwycięskie przesłanie, aby uczynić Amerykę bogatą, bezpieczną i znów silną, wyborcom w całym kraju”.