Otrzymawszy surową lekcję na temat atakowania kontuzjowanego pomocnika w wielkim finale NRL, Melbourne nie będzie atakować ramienia supergwiazdy Penrith, Nathana Cleary’ego, w decydującym meczu o mistrzostwo.
Podczas wielkiego finału w 2018 roku drużynę Storm rozproszył występ Sydney Roosters numer siedem, Cooper Cronk, który wszedł na mecz na stadionie Australia ze złamaną łopatką.
Ich były kolega z drużyny poprowadził Roosters do zdecydowanego zwycięstwa 21-6.
Choć kapitan drużyny Storm, Harry Grant, nie znalazł się w składzie Melbourne, powiedział, że jego zespół nie popełni tego samego błędu podczas niedzielnego pojedynku.
Załadunek…
Cleary opuścił trzy mecze po upadku na lewe ramię w meczu z Stormem w 24. rundzie i powrocie do finału, co najwyraźniej pogłębiło wspólną „niestabilność” pod koniec sobotniego wstępnego zwycięstwa 26-6 nad Cronullą, które odbyło się 26:6.
Jednak biorąc pod uwagę dominację Cleary’ego od czasu jego powrotu, w tym trzy asysty przy próbach przeciwko Sharks, Grant powiedział, że pomocnik udowodnił, że potrafi znieść kontuzję bez wpływu na jego wkład.
„Nie musimy skupiać się na jednym zawodniku, na Nathanie i jego ramieniu” – powiedział Grant w poniedziałek.
„Myślę, że w ostatnich tygodniach i latach pokazał, że jest klasowym zawodnikiem i jak radzi sobie w tych ważnych meczach, niezależnie od tego, czy zmaga się z chmurą kontuzji, czy nie.
„Pokazał to w ciągu ostatnich kilku tygodni swoimi występami i nie spodziewamy się niczego innego, więc nie będziemy go atakować ani traktować go inaczej niż zwykle”.
Choć w drużynie wielkiego finału 2018 pozostali tylko Cameron Munster, Christian Welch i Nelson Asofa-Solomona, siódma gwiazda Melbourne, Jahrome Hughes, powiedział, że ściganie Cleary będzie miało swoją cenę.
„Myślę, że jeśli zbytnio skupimy się na nim i jego kontuzji, nie wyjdzie to nam na dobre” – powiedział Hughes.
„Kilku chłopców grało w wielkim finale w 1818 roku i wspominali, że prawdopodobnie za bardzo skupili się na Cooperze, bardziej niż było to konieczne, i prawdopodobnie odbiło się to na nich.
„Wyciągnęliśmy z tego pełne wnioski jako klub i prawdopodobnie nie będziemy się temu zbytnio przyglądać, a bardziej skupimy się na tym, co możemy zrobić jako zespół, aby być lepszymi”.
Hughes doznał kontuzji szyi podczas finałowego zwycięstwa jego zespołu 48-18 przeciwko Roosters w ubiegły piątkowy wieczór, ale w poniedziałek mógł już swobodnie się poruszać.
Wielki finał może zakończyć wspaniały tydzień dla 29-latka, który jest faworytem do zdobycia medalu Dally M w środowy wieczór jako najlepszy zawodnik gry w 2024 roku.
Ponieważ Cleary zagrał w tym sezonie zaledwie 12 meczów ze względu na problemy ze ścięgnami podkolanowymi i barkami, Hughes stwierdził, że jego rywal nadal jest najlepszy w branży.
„Myślę, że Nathan jest prawdopodobnie najlepszym graczem w grze” – powiedział Hughes.
„Oczywiście nie grał zbyt wiele w tym roku, ale myślę, że sam wpływ, jaki ma na tę drużynę, jego zagrania są tak umiejętne, a poza tym może zrobić prawie wszystko, więc stanowi pełny pakiet”.
Grant zakończył wstępny finał z powodu kontuzji łydki, ale kapitan oświadczył, że w niedzielę będzie w pełni sił.
„Czuję się dobrze. To tylko małe dokuczliwość” – powiedziała 26-latka.
„Grałem w piłkę nożną przez lata wystarczająco dużo, aby zrozumieć, czy coś jest poważne, a to była tylko odrobina świadomości.
„Myślę, że minęło 15–20 minut od rozpoczęcia meczu, rozegrałem cały mecz i nie miałem z nim żadnych dramatów, więc zdecydowanie się nie martwię ani o tym nie myślę”.
AAP