Ludzie w branży wiedzieli o molestowaniu, którego doznał Sean „Diddy” Combs, i on myślał, że jest ponad wszystkimi innymi, powiedziała Lisa Phillips, modelka, która twierdzi, że Jeffrey Epstein dokonał napaści na tle seksualnym na swojej prywatnej wyspie.
W interakcji z Cyfrowe wiadomości Fox Newstwierdziła, że krążą „szepty” na temat zachowania Diddy’ego i jest ono „dobrze znane” w branży muzycznej.
Phillips powiedziała również, że kiedy na początku XXI wieku była modelką, wiedziała wszystko o kobietach, które były molestowane przez Diddy’ego.
„Słyszeliśmy o tym; ludzie o tym mówili… Myślę, że on po prostu myślał, że jest Bogiem i przede wszystkim. Nic nie mogło mu się stać” – stwierdziła.
Phillips zauważył także podobieństwa między sprawą Diddy’ego a sprawą Epsteina, mówiąc, że postępowali zgodnie z tym samym sposobem działania.
„Kiedy masz tego rodzaju bogactwo, władzę, urok i wpływy, które sprawiają, że coś dzieje się dla ludzi… wielu mężczyzn nie wykorzystuje tego, ale drapieżniki tak… To okropne” – stwierdziła w artykule Wiadomości Foxa raport.
Diddy został wcześniej aresztowany pod zarzutem handlu ludźmi w celach seksualnych, po tym jak kilka kobiet złożyło przeciwko niemu pozwy. Usłyszał także kilka zarzutów o napaść na tle seksualnym.
W jednym z pozwów kobieta o pseudonimie Jane Doe zarzuciła, że doznała przemocy na tle seksualnym, gdy była nieprzytomna pod wpływem narkotyków. Istnieją również zarzuty, że Diddy i jego znajomi nagrywali kontakty seksualne bez zgody.
Kobieta utrzymuje również, że później zaszła w ciążę, ale Diddy zmusił ją do aborcji.
Inna kobieta twierdzi, że potentat muzyczny i jego szef ochrony zgwałcili ją i nagrali to na wideo w swoim nowojorskim studiu nagraniowym w 2001 roku.
Obecnie Diddy przebywa w więzieniu w Nowym Jorku bez możliwości wyjścia za kaucją. Nie przyznał się do handlu ludźmi w celach seksualnych.
Jednak w zeszłym miesiącu przyznał się, że w 2016 r. pobił swoją byłą żonę na korytarzu hotelu. Sprawa wyszła na jaw po opublikowaniu przez CNN nagrania wideo.
Diddy (54 l.) jest założycielem słynnej wytwórni Bad Boys Records i zdobywcą trzech nagród Grammy.