Indyjska Rada Papierów Wartościowych i Giełd (Sebi) ogłosiła we wtorek sześć kluczowych zmian w zasadach handlu indeksowymi instrumentami pochodnymi, mających na celu ograniczenie nadmiernej spekulacji w obliczu rosnących obaw o rosnące straty ponoszone przez indywidualnych inwestorów.
Środki te obejmują zwiększenie wielkości kontraktu z 5 lakh Rs do 15 lakh Rs, podniesienie wymagań dotyczących depozytu zabezpieczającego i nałożenie obowiązku pobierania z góry składek opcyjnych od kupujących. Ponadto nowe zasady ograniczą tygodniowe wygaśnięcia do jednego benchmarku na giełdę, wprowadzą śróddzienne monitorowanie limitów pozycji i usuną traktowanie spreadu kalendarzowego w dniach wygaśnięcia.
W odpowiedzi organ regulacyjny rynków wydał w lipcu dokument konsultacyjny, w którym przedstawił proponowane środki, które następnie zostały poddane przeglądowi przez ekspercką grupę roboczą i komitet doradczy ds. rynku wtórnego.
Ogłoszone we wtorek środki mają na celu podniesienie barier wejścia dla uczestników handlu detalicznego i będą wdrażane etapami, przy czym trzy z sześciu zmian wejdą w życie od 20 listopada.
„Zdecydowano, że kontrakt pochodny w momencie wprowadzenia na rynek będzie miał wartość nie mniejszą niż 15 lakh Rs. Co więcej, wielkość partii zostanie ustalona w taki sposób, aby wartość kontraktu instrumentu pochodnego w dniu przeglądu mieściła się w przedziale od 15 do 20 lakh rupii” – stwierdził Sebi w okólniku. Oznacza to pierwszą korektę wielkości kontraktu od dziewięciu lat.
Jeśli chodzi o ograniczenie tygodniowych wygaśnięć na giełdę do jednego punktu odniesienia, Sebi podkreślił, że hiperaktywny handel opcjami indeksowymi w dniach wygaśnięcia stwarza ryzyko dla ochrony inwestorów i stabilności rynku, nie zapewniając żadnych dostrzegalnych korzyści w zakresie gromadzenia kapitału. W rezultacie oczekuje się, że Krajowa Giełda Papierów Wartościowych (NSE) zachowa jedynie tygodniowe wygaśnięcia Nifty, podczas gdy jej odpowiednik BSE może posiadać tylko tygodniowe wygaśnięcia dla Sensex, usuwając w ten sposób obecny trend jednego wygaśnięcia dziennie.
Co więcej, Sebi nałoży dodatkową marżę skrajnych strat (ELM) w wysokości 2 procent dla kontraktów na opcje krótkie ze skutkiem od 20 listopada. „Byłoby to miało zastosowanie do wszystkich otwartych opcji krótkich na początku dnia, a także do kontraktów na opcje krótkie inicjowanych w ciągu dnia, które upływają w tym dniu. Na przykład, jeśli tygodniowe wygaśnięcie kontraktu indeksowego przypada 7 dnia miesiąca, a inne tygodniowe/miesięczne wygaśnięcie indeksu przypada na 14, 21 i 28, to dla wszystkich kontraktów na opcje wygasających 7 dnia istniałby dodatkowy ELM wynoszący 2 procent na 7.” – zauważył Sebi.
Organ nadzoru rynku nakazał również brokerom (członkom handlowym) pobieranie z góry premii za opcje od kupujących, aby zapobiec nadmiernej dźwigni finansowej w ciągu dnia i zniechęcić do praktyki zezwalania na pozycje przekraczające zabezpieczenie na poziomie inwestora. Ponadto giełdom polecono monitorować limity pozycji dla instrumentów pochodnych na indeksy akcyjne w ciągu dnia, przy czym limity te miały na celu uniemożliwienie dużym inwestorom manipulowania rynkiem. Wymóg ten będzie obowiązywać od kwietnia 2025 r.
Jednak propozycja racjonalizacji strajków opcyjnych nie znalazła się w ostatecznym okólniku.
Urzędnicy Sebi wskazali już wcześniej, że zmiany te mają charakter krótkoterminowy, z możliwością podjęcia dodatkowych kroków w celu ograniczenia spekulacji w przyszłości. Wcześniej regulator rynku dokonał także rewizji kryteriów kwalifikowalności doboru akcji w segmencie F&O.
Pierwsza publikacja: 01 października 2024 | 21:01 JEST