Izrael oskarżony o rzadki strajk w centrum Bejrutu
Palestyńska grupa bojowników podała, że trzech jej przywódców zginęło w poniedziałek wczesnym rankiem w izraelskim ataku na środkowy Bejrut, co byłoby pierwszym od 2006 roku atakiem izraelskiego wojska na centrum stolicy Libanu.
Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP), grupa bojowników biorąca udział w walce z Izraelem, podała, że w ataku w Bejrucie zginęły trzy wyższe osobistości, a wstępny materiał filmowy pokazuje, że dwa piętra budynku mieszkalnego zostały całkowicie wysadzone w powietrze i gapie biegnący w stronę budynku.
Można było zobaczyć dwa ciała leżące na ulicy na samochodzie przed budynkiem, najwyraźniej wyrzucone przez siłę wybuchu. Odgłos eksplozji było słychać w całym mieście.
Izraelska armia nie udzieliła natychmiastowego komentarza.
Według jednego ze źródeł cytowanych przez Agence France-Presse, strajk w Bejrucie, przeprowadzony przy użyciu drona, miał miejsce w pobliżu skrzyżowania Kola, popularnego punktu odniesienia w mieście, gdzie zbierają się taksówki i autobusy, aby zabrać pasażerów.
Kluczowe wydarzenia
Zarówno Reuters, jak i libańska Narodowa Agencja Informacyjna również donoszą o izraelskim ataku Bejrutpołudniowych przedmieściach.
Odkąd Izrael zintensyfikował swoją kampanię na północy w ciągu ostatnich dwóch tygodni, zginęło ponad 1000 Libańczyków, a 6000 zostało rannych. Rząd Libanu powiedział, że milion ludzi – jedna piąta populacji – uciekło ze swoich domów. Około 60 000 ludzi w północnym Izraelu zostało zmuszonych do ewakuacji z powodu wystrzelenia rakiet przez Hezbollah i inne siły antyizraelskie na północ kraju.
Istnieją niepotwierdzone doniesienia mediów, w tym izraelskiego radia wojskowego, że Izrael ponownie zaatakował południowe przedmieścia Bejrut w Libanie.
Więcej szczegółów wkrótce…
IzraelWojsko poinformowało na swoim oficjalnym kanale Telegram, że przechwyciło UAV, który wpłynął na wody terytorialne Izraela na północy. Twierdzenie nie zostało niezależnie zweryfikowane.
Izraelskie media Haaretz donoszą, że rodziny osób przetrzymywanych jako zakładnicy w Gazie przez Hamas zebrały się, aby protestować Jerozolima przed rezydencją izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, wzywając do porozumienia o zawieszeniu broni i ich uwolnienia.
W dniu 7 października 2023 r. w południowym Izraelu schwytano i wzięto jako zakładników około 250 osób. Prawie rok później władze izraelskie uważają, że około 100 z nich nadal przetrzymuje się w Gazie.
Hamas twierdzi, że jego przywódca w Libanie został zabity
Hamas powiedział w poniedziałek, że jego przywódca w Libanie zginął w nalocie na południu kraju, po tym jak oficjalne media doniosły o ataku na obóz dla uchodźców palestyńskich.
„Fatah Sharif Abu al-Amine, przywódca Hamasu… w Libanie i członek kierownictwa tego ruchu za granicą” zginął w ataku na swój „dom w obozie Al-Bass w południowym Libanie” – głosi oświadczenie Hamasu.
Libańska Narodowa Agencja Informacyjna poinformowała o nalocie na obóz w pobliżu miasta Tyr na południu.
Izrael oskarżony o rzadki strajk w centrum Bejrutu
Palestyńska grupa bojowników podała, że trzech jej przywódców zginęło w poniedziałek wczesnym rankiem w izraelskim ataku na środkowy Bejrut, co byłoby pierwszym od 2006 roku atakiem izraelskiego wojska na centrum stolicy Libanu.
Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP), grupa bojowników biorąca udział w walce z Izraelem, podała, że w ataku w Bejrucie zginęły trzy wyższe osobistości, a wstępny materiał filmowy pokazuje, że dwa piętra budynku mieszkalnego zostały całkowicie wysadzone w powietrze i gapie biegnący w stronę budynku.
Można było zobaczyć dwa ciała leżące na ulicy na samochodzie przed budynkiem, najwyraźniej wyrzucone przez siłę wybuchu. Odgłos eksplozji było słychać w całym mieście.
Izraelska armia nie udzieliła natychmiastowego komentarza.
Według jednego ze źródeł cytowanych przez Agence France-Presse, strajk w Bejrucie, przeprowadzony przy użyciu drona, miał miejsce w pobliżu skrzyżowania Kola, popularnego punktu odniesienia w mieście, gdzie zbierają się taksówki i autobusy, aby zabrać pasażerów.
Dana Sabbagha
Izraelskie siły powietrzne użyły stu amunicji – w tym, jak się uważa, wyprodukowanych w USA bomb o masie 2000 funtów – podczas piątkowego wieczornego nalotu, w którym zginął przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah w podziemnym kompleksie ukrytym na południowych przedmieściach Bejrutu. Dahieh.
Nasrallah, który aż do paranoi przestrzegał zasad bezpieczeństwa i rzadko pojawiał się publicznie, nie zwróciłby uwagi na swój plan wyprawy na spotkanie.
Jednak penetracja wywiadu przez Hezbollah była tak głęboka, że Izrael wiedział, że Nasrallah i inni ocalali członkowie już zdziesiątkowanego kierownictwa Hezbollahu spotkają się w rzekomo tajnym miejscu – i że będzie można wydać rozkaz zbombardowania ich.
Benjamin Netanjahu musiał wyrazić zgodę na atak z Nowego Jorku, gdzie izraelski premier wygłosił wojownicze przemówienie na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Prawdopodobnie wydawało się, że jest mało czasu na czekanie.
Jak wynika z niepotwierdzonego raportu opublikowanego w francuska gazeta Le Parisienkret, który poinformował Izraelczyków, że Nasrallah jest w drodze do bunkra, był Irańczykiem. Jeśli to prawda, przyciągałoby to wzrok, biorąc pod uwagę, że Iran jest głównym zwolennikiem Hezbollahu.
Witamy w ciągłych relacjach dziennika Guardian z kryzysu na Bliskim Wschodzie.
palestyński grupa bojowa Hamas powiedział, że jego lider w Liban, Fateh Sherif Abu el-Amin zginął wraz z niektórymi członkami swojej rodziny w izraelskim strajku na południu kraju.
Przychodzi jako kolejny palestyński ogłosiła, że trzech jej przywódców zginęło w izraelskim ataku na Central Bejrutktóry, jeśli się potwierdzi, będzie pierwszym atakiem w granicach stolicy Libanu od 2006 roku.
The Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP) podała, że trzej przywódcy zginęli w strajku, którego celem była dzielnica Kola w Bejrucie. Do strajku doszło na górnym piętrze apartamentowca w dzielnicy Kola Libanu stolicy – twierdzą świadkowie Reutersa.
Izraelska armia nie udzieliła natychmiastowego komentarza.
Więcej o tym za chwilę. Najpierw przedstawiamy podsumowanie pozostałych głównych wydarzeń dnia.
Według ministerstwa zdrowia tego kraju w niedzielnych atakach izraelskich w całym Libanie zginęło ponad 100 osób. Stwierdzono, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni ponad 1000 Libańczyków zginęło, a 6000 zostało rannych, nie podano jednak, ilu stanowili cywile. Rząd powiedział, że milion ludzi – jedna piąta populacji – opuściło swoje domy.
Izrael oświadczył, że w niedzielę zbombardował cele Houthi w Jemenie. Izrael oświadczył, że naloty na jemeński port Hodeidah były odpowiedzią na ataki rakietowe Houthi na Izrael w ostatnich dniach. Ministerstwo zdrowia pod przewodnictwem Huti podało, że co najmniej cztery osoby zginęły, a 29 zostało rannych. Zdjęcia z Hodeidah pokazywały części miasta pokryte ogromną chmurą pyłu i w oddali potężne eksplozje.
Hezbollah potwierdził, że w sobotę zamordowano Nabila Kaouka, zastępcę szefa rady centralnej tego ugrupowaniaco czyni go siódmym wyższym rangą przywódcą Hezbollahu zabitym w izraelskich atakach w nieco ponad tydzień. Grupa potwierdziła również, że Ali Karaki, inny wyższy rangą dowódca, zginął w piątkowym nalocie, w wyniku którego zginął przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah. Hezbollah zaprzeczył twierdzeniom, że Abu Ali Rida, dowódca jednostki Bader tej grupy w południowym Libanie, został zabity. Rida jest ostatnim żyjącym wyższym rangą dowódcą wojskowym Hezbollahu.
Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, John Kirby, powiedział, że izraelskie naloty na Liban „zniszczyły” strukturę dowodzenia Hezbollahuale ostrzegł, że grupa będzie szybko pracować nad jego odbudowaniem. Prezydent Joe Biden powiedział w niedzielę, że wkrótce porozmawia z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu i uważa, że należy unikać wojny totalnej na Bliskim Wschodzie.
W niedzielę Izrael obiecał kontynuować atak. „Musimy nadal mocno uderzać Hezbollah” – powiedział szef sztabu wojskowego Izraela Herzi Halevi. Izraelskie wojsko oświadczyło, że uderzyło w dziesiątki celów w Libanie, w tym wyrzutnie i magazyny broni, a także przechwyciło osiem pocisków nadlatujących z kierunku Libanu i jeden nad Morzem Czerwonym. Stwierdzono również, że dziesiątki izraelskich samolotów zaatakowały elektrownie oraz porty Ras Issa i Hodeidah w Jemenie, oskarżając Houthi o działanie pod kierownictwem Iranu i we współpracy z iracką milicją.
Prezydent Syrii Bashar al-Assad przerwał milczenie w sprawie zabójstwa Hassana Nasrallaha przez Izrael. W niedzielę państwowy dziennik syryjski Sana zacytował wypowiedź Assada: „Jesteśmy pewni, że libański narodowy ruch oporu będzie nadal podążał ścieżką walki i sprawiedliwości w obliczu okupacji oraz będzie nadal wspierać naród palestyński w jego walce dla ich słusznej sprawy.”
Prezydent Iranu Masoud Pezeshkian powiedział, że nie można pozwolić Izraelowi atakować jeden po drugim krajów należących do sprzymierzonej z Iranem „Osi oporu”. – stwierdził Pezeshkian w komentarzach nadesłanych przez media państwowe Liban należy wspierać. Zastępca dowódcy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Abbas Nilforoushan również zginął w ataku, w którym zginął Nasrallah w Bejrucie. Pezeshkian powiedział: „nie możemy zaakceptować takich działań i nie pozostaną one bez odpowiedzi. Konieczna jest zdecydowana reakcja.”
Arabia Saudyjska podkreśliła „potrzebę zachowania suwerenności i integralności terytorialnej Libanu”. W oświadczeniu wydanym w niedzielę w związku ze śmiercionośnymi nalotami Izraela saudyjskie ministerstwo spraw zagranicznych stwierdziło, że „z wielkim zaniepokojeniem śledzi rozwój sytuacji w Libanie”.
Izraelski poseł opozycji Gideon Saar ponownie dołączył do rządu Netanjahu w niedzielę, co prawdopodobnie wzmocni politycznie izraelskiego premiera. Jak podają izraelskie media, Saar, który w ciągu ostatnich kilku lat był jednym z najgłośniejszych krytyków Netanjahu, ma pełnić funkcję ministra bez teki i zasiadać w gabinecie bezpieczeństwa premiera. Poszerzenie rządu o Saara wzmacnia Netanjahu, zmniejszając jego zależność od pozostałych członków koalicji rządzącej, która ma problemy w sondażach.